# 15. Czosnkowate (Allioideae) - ponadczasowe klasyki do doniczki i ogrodu.


Czosnkowate - skarb faraonów.

        Te powszechnie występujące, dość niepozorne warzywa o gryzącej woni wdarły się szturmem do naszych ogrodów bardzo, bardzo dawno temu. Archeologowie twierdzą, że czosnkowate (łac. Allioideae zajmują zaszczytne miejsce w naszych zwyczajach żywieniowych i uprawie od 7000 lat. Szmat czasu. Skąd o tym wiemy? Otóż rośliny uwidocznione zostały one na różnych starożytnych  rysunkach, w tym na egipskich malowidłach. Zresztą starożytni Egipcjanie uwielbiali czosnkowate! Jedli ich naprawdę dużo, leczyli się nimi, używali do kultu swoich lokalnych bóstwa, a nawet ofiarowywali zmarłym, jako coś, z czym warto się udać w zaświaty.

Czosnek cebula (Allium cepa)-dymka uprawiana na szczypior.

        Trzeba przyznać, że ta rodzina roślin rzeczywiście jest dość niezwykła, ponieważ wiele gatunków prócz walorów kulinarnych ma również istotne walory lecznicze. Nic tylko jeść. (Część gatunków z tej rodziny jest uprawiana wyłącznie jako rośliny ozdobne, głównie ze względu na swoje okazałe pomponiaste kwiatostany.)

Nazewnicze pomieszanie z poplątaniem.

       Powiem wprost - nadal się gubię w nazewnictwie. Pewne nazwy w odniesieniu do tej rodziny roślin używane są często zamiennie, co jest niepoprawne i wprowadzające w błąd. Dlatego postanowiłam jakoś to wszystko uporządkować, żebym i ja i Szanowni Czytelnicy umieli odróżnić poszczególne gatunki roślin czosnkowatych.


🌱 Popularne jadalne odmiany:

- czosnek pospolity (Allium sativum);

- czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum);

- czosnek szczypiorek (Allium schoenoprasum) - potocznie szczypiorek ogrodowy;

- czosnek dęty (Allium fistulosum) - potocznie cebula siedmiolatka;

- czosnek cebula (Allium cepa) - potocznie cebula lub (jeśli cebule bardzo małe) cebula dymka;

- czosnek askaloński (Allium ascalonicum) - potocznie szalotka;

- czosnek bulwiasty (Allium tuberosum) - potocznie szczypiorek czosnkowy;

- por (Allium ampeloprasum)

Tu znajdziesz obrazkową ściągę z nazwami.

💥 Bardzo istotne uwagi nazewnicze :

Zwróćcie uwagę, że 'dymka' jest po prostu nazwą na niewielkie cebulki getunku Allium cepa, przeznaczone do sadzenia (praktyczne rozwiązanie dla tych, którzy nie chcą cebuli wysiewać).
Cebulę zwyczajną możemy wyhodować albo poprzez siew nasion, albo przez wysadzenie dymki.


Szczypiorek nie jest tym samym co szczypior. Czosnek szczypiorek to nazwa gatunkowa.
Szczypior
to nazwa na wyrastające z cebulek liście
.

A zatem np. : z cebuli zwyczajnej (Allium cepa) uzyskacie dorodny szczypior, ale szczypiorku z tego nigdy nie będzie.

Troszczmy się nie tylko o nasze rośliny, ale i o nasz język ojczysty. Nazewniczy chaos naprawdę potem trudno "odkręcić". 
Czosnki zwyczajne wyhodowane z ząbków.

Siać czy sadzić?

        Wersja dla bardzo początkujących? Sadzić. Oczywiście siew jest zawsze bardzo ciekawym doświadczeniem i jak najbardziej polecam każdemu spróbować, natomiast uważam, że sadzenie jest idealnym rozwiązaniem dla początkujących. Minimum stresu, maksimum korzyści - głównie ze względu na szybkie rezultaty. Pod tym względem nasze czosnkowate wspaniale nadają się zwłaszcza dla małych, niecierpliwych ogrodników! Jeśli do tego dodam, że cebulę i czosnek możemy uprawiać na szczypior przez cały rok (w zimie na wewnętrznych parapetach), to lepszej rekomendacji chyba nie ma!

Stanowsko: 🌞 / ⛅  
    Uprawa parapetowo-balkonowa jest głównie uprawą na szczypior. Ten ładnie wyrośnie na stanowisku słoneczne i półcienistym (oczywiście im więcej słońca tym lepiej).

Sadzenie w 3 krokach.

Potrzebujecie :
 
Czosnek cebula i czosnek właściwy.
- cebulki (dymkę lub dużą cebulę) / ząbki czosnku
- pojemnik
- podłoże - lekkie, przepuszczane, piaszczysto-gliniaste

1 - Napełnijcie pojemnik podłożem.
2 - Cebulki lub ząbki wetknijcie w podłoże mniej więcej do   
      połowy ich wysokości.
3 - Podlejcie.

Za ok. 2-3 tygodnie będziecie się cieszyć pięknym szczypiorem!

 💧  Pamiętajcie, że rośliny cebulowe z zasady nie lubią nadmiaru wody i podłoża, które jest bardzo chłonne,gliniaste ponieważ sprzyja to rozwijaniu się chorób grzybowych i gniciu. Podlewajcie umiarkowanie. Eksperci radzą, żeby podlewać raz na tydzień.

Na czosnku i cebuli najłatwiej nauczyć się (jak zwykle, często metodą prób i błędów) ile wody potrzebują rośliny cebulowe na danym stanowisku. Podlewajcie, obserwujcie, wyciągajcie wnioski. Dla mnie roślin cebulowe (w tym czosnkowate) to nadal wyzwanie, bo jak wielu z Czytelników, cóż, za bardzo lubię podlewać.

W tym roku przyglądam się bardzo uważnie stanowi moich roślin, żeby nie przedobrzyć z wodą.


Rozmnażanie przez podział kęp.

 

Czosnek bulwiasty

        Wieloletnie odmiany czosnków doskonale radzą sobie w ogrodzie i w skrzynkach. Przykładem na to jest czosnek bulwiasty, nazywany szczypiorkiem czosnkowym, moje zeszłoroczne odkrycie. Na wysiew tego gatunku namówiła mnie moja przyjaciółka z Rumunii, zachwalając zarówno jego delikatny, przyjemny smak jak i łatwość uprawy.

        Czosnek bulwiasty zatem eksperymentalnie wysiałam, wypuścił w zeszłym roku - owszem- trochę liści (są bardzo smaczne), a potem przyszła jesień i zima, a wraz z nimi momentami mrozy to -18'C. Czosnek przez cały ten czas siedział na zewnątrz w skrzynkach. Nie tak dawno temu, z nastaniem wiosny, postanowiłam skrzynki opróżnić i, ku mojemu zdziwieniu, odkryłam istne zatrzęsienie czosnków budzących się w najlepsze do życia! Okazuje się, że czosnek bulwiasty znosi bez problemu nawet siarczyste mrozy (do -30'C)  i łatwo odradza się z kęp na wiosnę. To lubię.

Kępa czosnków bulwiastych.
      
        
I tak to mam teraz wszędzie pełno porozsadzanego czosnku bulwiastego. Bardzo mnie to zresztą cieszy, bo całej mojej rodzinie bardzo smakuje.

        Zobaczcie na zdjęciu jak wyglądał po wyjęciu ze skrzynek. Kępek takich jak na zdjęciu było w skrzynkach mnóstwo. Ponieważ kępki będą się rozrastać, warto je podzielić na mniejsze, delikatnie je pociągając i rozplątując korzenie.

Kępki rozsadzamy na nowe miejsca, albo rozdajemy w prezencie przyjaciołom, żeby się nie zmarnowały. Jak widzicie, rozmnażanie czosnków wieloletnich poprzez podział kęp jest bardzo prosty!

Jeśli nie sadziliście i nie sialiście jeszcze czosnkowatych - w tym roku jest dobry czas żeby zacząć. Mam nadzieję, że będziecie się przy tym dobrze bawić i ogrodniczo i kulinarnie! Powodzenia!



     



                                               

Komentarze