#22. Uszczykiwanie wierzchołków - sposób na zagęszczenie roślin.




        Dzisiejszy artykuł opowie Wam o tym, jak sprawić, żeby Wasze rośliny ładnie się krzewiły.

Jak pamiętacie z poprzedniego wpisu, wiele roślin wypuszcza kolejne "piętra" liści z węzłów, umiejscowionych na ich łodydze.

Dowiedzieliście się też, że z tych właśnie węzłów sadzonki wierzchołkowe będą wypuszczać korzonki.

Drugi rodzaj cięcia, który wykorzystuje potencjał tkwiący w węzłach rośliny, to cięcie służące rozkrzewianiu.

Na zdjęciach widzicie miętę pieprzową i jej węzły, z których wyrastają starsze liście i malutkie zawiązki liści. Chcąc pobudzić miętę do rozkrzewienia, łapiemy łodygę rośliny nieco powyżej węzła i uszczykujemy wierzchołek lub odcinamy wybranej długości
fragment łodygi (można do tego użyć czystego nożyka nożyczek lub sekatora).


W efekcie uzyskamy taki rezultat, jaki widać na drugim zdjęciu. Malutkie zawiązki przy starszych liściach staną się dwiema nowymi łodygami. Z jednej wyrosną dwie. Jeśli powtórzymy ten proces na dwóch nowych łodygach - w efekcie uzyskamy 4 nowe łodygi itd.

Dzięki takiemu cięciu zwiększymy nasze zbiory mięty, melisy, bazylii, oraz poprawimy formę i zwiększymy potencjał kwitnienia roślina takich, jak np. fuksja.

O czym warto pamiętać?


✂  Wybierając miejsce cięcia, decydujemy od jakiej wysokości chcemy rozkrzewać
     roślinę.

✂  Do cięcia zawsze używajmy czystych narzędzi, aby zminimalizować przenoszenie
     chorób między roślinami.

✂  Przycinajmy rozsądnie. Zbyt duże zagęszczenie łodyg i liści zaskutkuje małym  
     przepływem powietrza w obrębie rośliny, co zwiększa ryzyko chorób 
     grzybowych. Drugim skutkiem nadmiernego zagęszczenia roślin będzie zbyt
     mały dopływ światła do wszystkich liści, w efekcie czego opadanie
     "wewnętrznych" liści, karłowacenie liści i ogałacanie łodyg.

✂  Po przycięciu rośliny, pozwólmy miejscu cięcia przeschnąć, wstrzymajmy się ze
     zraszaniem rośliny. Unikajmy cięcia roślin balkonowych / ogrodowych w
     deszczową pogodę. Jest to sposób na prewencję chorób grzybowych.

Ciekawostka

Czy wiecie, że niektórzy ludzie zawodowo zajmują się uszczykiwaniem roślin? To właśnie im zawdzięczacie codzienną możliwość wypicia filiżanki herbaty.

Pracownicy zatrudnieni na herbacianych polach całymi dniami ręcznie (!)  uszczykują krzewy herbaciane, zbierając z nich najmłodsze liście. W efekcie ich bardzo ciężkiej pracy, miliony ludzie na świecie mogą delektować się ulubionym napojem, a krzewy zmieniają się w imponujące, zwarte, gęste "żywopłoty". Zobaczcie sami:
                                 
(autor zdjęcia: Quang Nguyen Vinh, źródło: pexels.com)

Komentarze