#11 Sztuka kompostowania. Część 2. Twój pierwszy kompostownik.

Jak zrobić niedrogi kompostownik balkonowy?

Domowej roboty kompostownik balkonowy

 

            Jeśli zastanawiasz się Drogi Czytelniku skąd wziąć kompostownik na potrzeby domowe, śpieszę Cię poinformować, że można go zrobić samodzielnie, przy małym nakładzie sił i środków!
        Oczywiście można kupić nieduży kompostownik balkonowy, o nowoczesnym "designerskim" wyglądzie, ale taki zakup to moim zdaniem zupełnie zbędny, i co gorsze, bardzo duży wydatek (rzędu nawet kilkuset złotych!).
        Kompostownik DYI to koszt kilkudziesięciu złotych plus bezcenna satysfakcja z samodzielnego działania! Prócz tego, możecie sami zdecydować, jak on będzie wyglądać, dobrać ulubiony kolor czy styl. Jak widzicie, takie rozwiązanie ma same plusy! Warto? Warto!
        W tym miejscu chcę jeszcze raz przypomnieć, że balkonowego kompostowania nie trzeba się obawiać, ponieważ od kompostownika nie śmierdzi. Dla zyskania 100% pewności upewniłam się u moich Sąsiadów, czy kiedykolwiek cokolwiek czuli - potwierdzili, że nic a nic!

💫 BONUS! Darmowa obrazkowa ściąga o kompostowaniu dostępna w zakładce INNE !

 Potrzebne materiały

 Do zrobienia mojego kompostownika (na zdjęciu) potrzebne mi były:

- zielony kosz na pranie - wybrałam ten konkretny model, ponieważ ma dwie bardzo istotne cechy: pokrywę na górze, która chroni kompost przed nadmiarem słońca i opadów, oraz lite boczne ścianki (przednia i tylna zapewniają  dzięki otworom obieg powietrz wewnątrz), które chronią przed rozwiewaniem kompostu przez wiatr; bardzo polecam takie rozwiązanie do balkonów, gdzie często mocno wieje;

- zielona plastikowa siatka ogrodnicza i trytki - jeśli wybrany przez Was pojemnik ma małe otwory, nie trzeba jej stosować; ja dodałam siatkę, żeby kompost nie wysypywał się zanadto z pojemnika przy mieszaniu (od czasu do czasu warto kompost nieco poruszyć); siatkę przypinamy do kosza trytkami;

- podstawka - ponieważ kompost powinien być od czasu do czasu podlewany, podstawka zapobiega zabrudzeniu podłogi, podobniej jak podstawka po doniczkę; w tej roli może wystąpić plastikowa taca lub kuweta;

Czynności:

1) Wywierć w podstawie pojemnika kilkanaście otworów.  

2) Przytnij siatkę ogrodniczą do pasujących wymiarów.

3) Zamocuj siatkę przy pomocy trytek. Odstające końcówki trytek możesz skrócić.

4) Zamocuj pokrywę i ustaw kompostownik na podstawie w miejscu docelowym na balkonie.

5) Na dno kompostownika możesz dać trochę papieru.

6) Teraz już możesz wrzucać "zielone" i "brązowe" składniki kompostu !

7) Pamiętaj, żeby co jakiś czas lekko podlać swój kompost, jeśli zauważysz, że jest zbyt suchy.
    Kompost powinien być stale lekko wilgotny, ale nie mokry!

     Na rynku dostępne są preparaty przyśpieszające kompostowanie. Mam z nimi dobre doświadczenia. Jeśli chcecie użyć takich preparatów (choć nie jest to obowiązkowe) wybierajcie takie, zawierające żywe mikroorganizmy lub enzymy. Raczej nie polecam preparatów wzbogaconych nawozami mineralnymi. Chcę mieć uniwersalny kompost, do wszystkich roślin, a przecież różne rośliny mają różne zapotrzebowanie pokarmowe. Lepiej uzupełnić ewentualne niedobory u roślin później.

        Ciekawa jestem, ilu z moich Czytelników kompostuje lub planuje zacząć. Jeśli kompostujecie - dajcie znać w komentarzach pod postem. Jeśli jeszcze nie - to zapraszam do podjęcia takiego super wyzwania!

Pozdrawiam przedwiosennie!